fbpx

Archiwa tagu: smutek

Często dręczy mnie myśl, że czas ucieka mi przez palce i nie wykorzystuję go wystarczająco dobrze. Sekundy znikają jedna za drugą, a ja mam wrażenie, że cały czas stoję w tym samym miejscu. Nieproduktywne dni (czyli w moim słowniku takie, w których pozwolę sobie na beztroski odpoczynek) często sprawiają, że mam wyrzuty sumienia. Przecież mogłabym zrobić tyle pożytecznych rzeczy, a tymczasem mam czelność się RELAKSOWAĆ. Ta nadaktywność nakazuje mi cały czas działać i wykorzystywać każdą chwilę najlepiej, jak to możliwe.

Poranne rytuały ludzi sukcesu

Tak zwani “ludzie sukcesu” wyrabiają zdrowe nawyki, wstają o 5 rano czy uprawiają jogę. Jedzą regularnie i zdrowo, gardzą alkoholem, tworzą napięty harmonogram dnia i chodzą jak w zegareczku. A ja? Zazwyczaj budzę się zmęczona, mam suchą skórę i piję dwie kawy na czczo. Inni ludzie budują rakiety, wymyślają leki ratujące życie, robią grube interesy, zdobywają ośmiotysięczniki… A ja spędzam sobotę w łóżku, owinięta kocem niczym poczwara i objadam się ciasteczkami.

Zamiast spalić trochę kalorii, przeczytać mądrą książkę lub zdobyć jakąś nową umiejętność, kolejny raz gubię się w internecie i przeglądam bzdury. Sprawdzam, jak spędzają dzień znajomi, których nawet nie lubię. Czytam o sprawach, które mnie frustrują, na które nie mam absolutnie żadnego wpływu. Przeglądam kłótnie obcych ludzi, których komentarze nie mają nic wspólnego z merytoryczną, kulturalną wymianą zdań. Na własne życzenie przyswajam kompletnie bezwartościowe dane, jednocześnie wywierając na sobie presję i przywołując w głowie głos: WEŹ SIĘ W KOŃCU DO ROBOTY!

Czytaj dalej

Dzisiejszy dzień nie szykuje dla mnie żadnych ponadprzeciętnych atrakcji. Jest wyjątkowo spokojny i stabilny. Trwam w tym przekonaniu aż do chwili, gdy uświadamiam sobie, że to tylko cisza przed burzą. Zanim się obejrzę, w mojej głowie rozpęta się emocjonalne tornado. Będzie siać zniszczenie, odbierze mi radość i spowoduje smutek, którego nie będę potrafiła nikomu wyjaśnić.

Nadmierne myślenie – smutek czai się za rogiem

Zwykle zaczyna się niepozornie. Cichy poranek, owsianka z mlekiem kokosowym i filiżanka mocnej kawy. Słońce przebija się delikatnie przez drewniane żaluzje. Drzewa kołyszą się lekko na wietrze. Jadę do pracy, wyglądam przez okno autobusu i obserwuję psy na spacerze. Biorę udział w video spotkaniach i po kolei odhaczam kolejne zadania, zaplanowane na dany dzień. Mam to szczęście, że lubię to, co robię, więc dzień mija mi w mgnieniu oka. Jem obiad ze współpracownikami, śmiejemy się, pijemy owocową herbatę. Wybija siedemnasta, udaję się na przystanek i podskakuję wesoło w rytm muzyki.

Mam dobry humor i spokojną głowę. Jednak nagle zaczynam się zastanawiać. Czy to nie podejrzane, że od kilku dni wszystko się układa? Może o czymś zapomniałam. Czy na pewno nie mam żadnego powodu do zmartwień? Gdzie jest haczyk? Może jednak coś przeoczyłam. Analizuję wydarzenia, wypowiedzi i gesty. Szukam jakiegoś punktu zaczepienia i węszę podstęp. Moją głowę zaczynają zalewać przeróżne dziwne myśli, w większości nacechowane negatywnie.

Czytaj dalej

Czy czujesz się samotny? Aż 60% Brytyjczyków w wieku 18-34 odpowiedziało na to pytanie twierdząco. Komunikacja między ludźmi jeszcze nigdy wcześniej nie była tak prosta – w ułamku sekundy możemy nawiązać kontakt z człowiekiem na drugim końcu świata. Dlaczego więc coraz częściej doskwiera nam samotność?

Bycie samemu, a bycie samotnym

Są ludzie, którzy uwielbiają spędzać czas we własnym towarzystwie i zupełnie im to nie przeszkadza. Też jestem takim typem człowieka i czasem po prostu chcę pobyć sama. Lubię zawinąć się w koc i w spokoju poczytać książkę, czy chociażby zaparzyć zieloną herbatę i spisać myśli, które kłębią się w mojej głowie. Bardzo cenię sobie czas, który mam wyłącznie dla siebie. Doceniam wtedy to, że nie muszę się do nikogo dostosowywać i mogę posiedzieć w ciszy. Myślę, że każdy potrzebuje własnej przestrzeni, w której może odetchnąć. Z drugiej strony ludzie potrzebują przecież siebie nawzajem. Silne relacje są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Przebywanie samemu przez zbyt długi czas oraz brak kontaktu i wymiany myśli z innymi może przynieść katastrofalne skutki. 

Czytaj dalej

3/14